W piątek o godz. 16 w Urzędzie Dzielnicy Ochota przy ul. Grójeckiej 17a (sala 121) zacznie się VIII Sesja Rady Dzielnicy. W porządku obrad m.in. sprawa planów zagospodarowani terenu Pola Mokotowskiego, znajdującego się w rejonie Al. Niepodległości – ul. Wawelskiej – ul. Czubatki – ul. Leszowej.
Chodzi m.in. o planowany na Polu Mokotowskim dwuhektarowy wybieg dla psów. W sieci pojawiła się petycja do Hanny Gronkiewicz-Waltz o rezygnację z tego projektu.
„Z oburzeniem przyjęliśmy wiadomość, że na Polu Mokotowskim, w rejonie ulic Wawelskiej, Niepodległości, Fińskiej i Czubatki, ma się odbyć wycinka drzew w związku z planem budowy specjalistycznego obiektu treningowego dla psów. Na Polu Mokotowskim jest ogromny obszar pustych trawników. Na inwestycję wybrano jednak miejsce gęsto porośnięte drzewami” – napisała Monika Mossakowska-Biało ze Stowarzyszenia Miłośników Starej Ochoty „Ochocianie”. Pod petycją podpisało się ponad 1300 osób.
Tymczasem władze Ochoty przekonują, że petycja zawiera szereg nieścisłości. – Planowana jest wycinka ok. 23-26 drzew, starych, chorych, niejednokrotnie zagrażających bezpieczeństwu spacerowiczów – tłumaczy rzeczniczka dzielnicy Monika Beuth-Lutyk. – W zamian za wycięte drzewa posadzimy nowe.
Jak dodaje, nie powstanie tam żaden „specjalistyczny obiekt treningowy dla psów”.
– Będzie to zwykły wybieg, taki jak np. w Ogrodzie Krasińskich – wyjaśnia Monika Beuth-Lutyk. – Na Pole Mokotowskie przychodzi wiele osób ze swoimi pupilami, część z nich chce, by psy mogły sobie pobiegać. Dzięki wybiegowi inne osoby odwiedzające park nie będą musiały obawiać się czworonogów.
